Finał Żeglarskiego Grand Prix Mrągowa  został rozegrany po raz szósty z rzędu.

Regaty finałowe swoim patronatem sponsorskich objął Hotel Mrągowo – największy i najbardziej znany w Mrągowie obiekt wypoczynkowo-konferencyjny.

 

 

Regaty rozpoczęło przywitanie żeglarzy i gości przez komandora regat Mateusza Kossakowskiego, gospodarza Mrągowa wiceburmistrza Tadeusza Łapkę oraz wicestarostę powiatu mrągowskiego Pawła Długoborskiego. Dalsza część soboty upłynęła jednak za sprawą ustalania taktyki i przygotowań do startów.

– Planowaliśmy w ciągu 2 dni rozegrać 10 wyścigów, jednak brak wiatru w sobotę zweryfikował nasze plany. Zgodnie z regulaminem czekaliśmy kilka godzin, ale ostatecznie sędziowie podjeli decyzję, że rezygnujemy z sobotnich startów. Na szczęście nie brakowało atrakcji, o co zadbała Emilia Krysiak z Centrum Masażu Revital, a także nas sponsor tytularny Hotel Mrągowo Resort&SPA, który po raz kolejny przyjął wszystkich sympatyków żeglarstwa i przygotował catering – opowiada Mateusz Kossakowski, prezes Mrągowskiego Towarzystwa Regatowego „Czos”.

Do finałowych zmagań awansowało 10 najlepszych sterników z eliminacji (z 5 klasyfikacji ŻGP Mrągowa). Tegoroczny finał odbywał się na łodziach klasy Mariner 600. Ostatecznie udało się rozegrać 4 wyścigi krótkodystansowe w systemie przesiadkowym. Pierwsze miejsce zajął Paweł Łazarski, który startował wraz z Łukaszem Dakszewiczem i Olą Mądrych. Tym samym Paweł będzie reprezentował cykl a także Mrągowo w przyszłorocznej ogólnopolskich regatach o Puchar Prezesa Polskiego Związku Żeglarskiego. Załoga otrzymała w nagrodę także czek na 1500 zł ufundowany przez Burmistrza Miasta Mrągowo oraz MTR „CZOS”. Tuż za nimi ze stratą 1 punktu uplasowali się Maciej Dymerski, Igor Dymerski oraz Adam Łozowski. Na ostatnim stopniu podium stanęli: Krzysztof Łazarski, Lidia Kowal i Błażej Bednarczyk.

– Rywalizacja o końcowy tryumf toczyła się do samego końca. Liczyły się przede wszystkim umiejętności, ale również doświadczenie żeglarskie, bo większość czołowych miejsc zajęły załogi pływające już wcześniej na Marinerach – dodaje Maciej Majak, wiceprezes MTR „Czos”.

Równolegle do wyścigów finałowych odbyły się także zawody dla wszystkich chętnych żeglarzy w formule OPEN o Puchar Lata. Ostatecznie na start stanęły tylko 3 łódki, co powinno zmobilizować do startu wszystkich zawodników w przyszłym sezonie. Zwyciężył Karol Góralczyk, pływający wraz z Pawłem Pawlickim. Na drugim miejscu uplasowali się Maciej i Kamil Majak, a trzecie miejsce wywalczyły Ilona i Iga Niewiadomskie.

To były ostatnie żeglarskie zmagania w ramach tegorocznego cyklu ŻGP Mrągowa. Mrągowski akwen jednak nie opustoszeje. Tradycyjnie w październiku odbędą się jeszcze regaty Bazy Mrągowo. Mrągowskie Towarzystwo Regatowe „CZOS” również nie zamierza próżnować.

– Przed nami jeszcze kilka imprez branżowych, a także regaty m.in. w ramach Pucharu Polski Jachtów Kabinowych. Chcemy także jak najszybciej opracować przyszłoroczny kalendarz. Cały czas toczymy rozmowy by jak najbardziej uatrakcyjnić nasze regaty. Będziemy o tym informować na bieżąco, ale już teraz mogę zdradzić, że po raz kolejny zaprosimy wszystkich żeglarzy na Juno. Planujemy zorganizować także przynajmniej 1 ogólnopolskie regaty niewchodzące do cyklu ŻGP Mrągowa 2020 – informuje o najbliższych zamiarach Mateusz Kossakowski.

Klasyfikacja końcowa ŻGP Mrągowa 2019:

1. Paweł Łazarski, Ola Mądrych, Łukasz Dakszewicz
2. Maciej Dymerski, Igor Dymerski, Adam Łozowski
3. Krzysztof Łazarski, Lidia Kowal, Błażej Bednarczyk
4. Hubert Jabłoński, Tomasz Krzywosz, Wiktor Jabłoński
5. Dariusz Bałdyga, Dariusz Lubak, Barbara Musik
6. Jakub Malicki, Danuta Tomczak, Tomasz Kopciewski
7. Mateusz Kozłowski, Barbara Bastek, Joanna Jurkiewicz
8. Sebastian Jurkiewicz, Jakub Jurkiewicz, Paweł Marcinkjan
9. Bartosz Hajdukiewicz, Emilia Krysiak, Łukasz Łanowski
10. Andrzej Falewicz, Franciszek Śmiałkowski, Wiesław Kalski