Najszybsza łódka pływająca po Czosie wyłoniona

 

Z okazji tegorocznych Dni Mrągowa 29 czerwca odbyły się III eliminacje Żeglarskich Grand Prix Mrągowa – Anek Cup. Rywalizacja o awans do finału cyklu wkroczyła w decydującą fazę.
Rywalizacja toczyła się w 4 klasach Żeglarskiego Grand Prix Mrągowa: jachty kabinowe, OPEN, Mariner 600 i żeglarze niepełnosprawni. – Na start przybyło 17 jachtów. Jeden z żeglarzy przybył specjalnie na zawody aż ze Szwecji. Tym razem zdecydowaliśmy się rozegrać cztery wyścigi krótkodystansowe na trasie trójkąt-śledź – powiedział Mateusz Kossakowski, prezes Mrągowskiego Towarzystwa Regatowego „CZOS”.

W klasie kabinowej startowały 3 łódki, więc rywalizacja ograniczyła się do walki o poszczególne miejsca na podium. Pierwsze miejsce zajęli Jakub Malicki, Kacper Malicki, Jakub Krzywosz i Klaudiusz Cichecki, którzy na te regaty postanowili zmienić klasę. Drugie miejsce na podium trafiło do Dariusza i Doroty Roszkowskich, a trzecie do Macieja i Igora Dymerskich. To dobry prognostyk przed rywalizacją rodzinną, która odbędzie się na następnych regatach pod egidą ISSA.

W klasyfikacji Open rywalizowały ze sobą: katamaran i Sympathy 600. I ostatecznie w tej kolejności żeglarze zakończyli regaty – Sebastian i Jakub Jurkiewicz uplasowali się na pierwszym miejscu, a Karol Góralczyk i Paweł Pawlicki na drugim

Najbardziej zażarta walka toczyła się ponownie w Marinerach, w której startowało aż 7 załóg. Wynik ostatniego wyścigu przesądził, że pierwsze miejsce zdobyli Łukasz Dakszewicz i Błażej Bednarczyk z punktem przewagi przed Krzysztofem Łazarskim i Lidią Kowal. Po raz pierwszy w historii cyklu trzy następne miejsca zajęli żeglarze z taką samą liczbą punktów. Ostatnie miejsce na podium na remisie wywalczyli ostatecznie Tomasz Flisiak, Andrzej Sarnowski i Patryk Brochocki.

Cieszy również tak liczna obecność żeglarzy niepełnosprawnych z Mazurskiego Związku Żeglarzy Niepełnosprawnych, którzy ponownie pojawili się z aż 5 łódkami. Pierwsze miejsce w specjalnie przygotowanym wyścigu długodystansowym pierwsze miejsce zajęli: Maciej Majak, Kamil Majak i Przemysław Napieczyński. Tuż za nimi na mecie zjawili się Andrzej Falewicz, Wiesław Kalski i Franciszek Śmiałkowski, a trzecie miejsce trafiło do Tadeusza Sidorowicza, Tomasza Sidorowicza, i Mirosława Lesińskiego.

Tym razem organizatorzy szukali także najszybszej łódki pływającej na Czosie. Przy rozpoczęciu imprezy wiedzieliśmy już, że ubiegłoroczni zwycięzcy nie obronią tytułu. W długodystansowym wyścigu wystartowało 9 łódek. Pierwsi na mecie byli jednak zawodnicy pływający na Delphi 24: Jakub Malicki, Kacper Malicki, Jakub Krzywosz i Klaudiusz Cichecki. Tym samym przynajmniej po części Błękitna Wstęga Jeziora Czos została tym razem w Mrągowie.
Ostatnia, czwarta eliminacja Żeglarskiego Grand Prix Mrągowa już 20 lipca. – Żeglarze wciąż rywalizują ze sobą o awans do ścisłego finału, który odbędzie się pod koniec sierpnia. Zachęcamy wszystkich do oglądania żeglarskich zmagań na jeziorze, a żeglarzy do uczestnictwa. Nawet teraz startując, można uzyskać awans do finału np. w klasie otwartopokładowej – dodaje Maciej Majak, wiceprezes stowarzyszenia.