W sobotę 4 lipca na jeziorze Czos w Mrągowie rozegrane zostały regaty Dni Mrągowa 2015.
Regaty odbyły się w ramach Grand Prix 7 Cudów Mazur, Festiwalu Żagli ISSA, Żeglarskiego Grand Prix Mrągowa.
Piękna, słoneczna pogoda, oraz moc atrakcji na lądzie sprawiły, że na start przybyło 71 zawodników reprezentując 23 załogi, a na brzegu zgromadziło bardzo liczne grono kibiców i turystów.
W sobotę nad Czosem trwało święto żeglarstwa. Impreza w ramach Dni Mragowa zjednoczyła trzy projekty żeglarskie : Grand Prix 7 Cudów Mazur – II eliminacja, Festiwal żagli ISSA – I eliminacja, ŻGP Mrągowa – III eliminacja. Sędzią imprezy była Dorota Michalczyk, Komandorem Karol Góralczyk.
Warunki tropikalne panujące w Mrągowie pozwoliły na przeprowadzenie dwóch wyścigów krótkich po trasie trójkąt-śledź na „patelni”, oraz wyścigu długiego, którego przebieg z uwagi na słabnący wiatr skrócono do 1/3 planowanej długości. Wyścigi krótkie były klasyfikowane do GP 7CM, wyścig długi do FŻ ISSA. Wyniki z wszystkich wyścigów pozwoliły wyłonić zwyciężców eliminaji ŻGP Mrągowa.
Regaty prowadzone były na jachtach zawodników i dla klasyfikacji GP 7 CM były klasyfikowane jako Open, ŻGP Mrągowa z podziałem na kabinowe i otwartopokładowe. Nowością i zaskoczeniem jak sie później okazało, był wyścig długi klasyfikowany w FŻ ISSA, który rządził się swoimi prawami. Tutaj absolutna nowość – zwyciężyć miała ta załoga, która wystawi na start najwięcej członków jednej rodziny o tym samym nazwisku !
Prognozy zakładały wiatr 2-3 z kierunku południowego, jednak Czos rządzi sie swoimi prawami i wiatru było znacznie mniej, a kierunki loterią.
Prowadzli Ci co umieli szukać wiatru.
Wiatr to prędkość, prędkość to przewaga, a przewaga to zwycięstwo.
W pierwszym wyścigu mocniejsza na starcie okazała się lewa strona trasy i nią popłynęli Omegi Diana i Susz, oraz S600 Trippin… Delphia 24, Korsarz i Laser środkiem, reszta prawą stroną. Wiało 1-2, czasami nic…. Na dolnym znaku dochodziło do spięć. Problem był z interpretacją długości łódek i oceną odległości do znaku. Dzięki temu były emocje. Żeglarze wykazali się wyrozumiałością wzgledem siebie i upału, nie zgłaszali protestów.
Drugi wyścig, wiatr jesze słabszy, odkęcił na południe. Rytm wyścigu zaburzył najpierw falstart Omegi Diana i Białego Mazura, a potem konieczność skrócenia trasy, gdyż wiatr „siadł”. Trasa został skrócona do trójkąta i na górnym znaku śledzia, sędzia z motorówki zakończył wyścig lotną metą.
Ciekawostka, bo zwyciężyła omega, która miała falstart. Brawo.
Nastąpiło przerwanie rywalizacji w wyścigach krótkich w oczekiwaniu na wiatr. Z uwagi na fakt, że dwa wyścigi wystarczyły do klasyfikacji eliminacji GP 7 CM, sędzia zakończyła rozgrywanie wyścigów krótkich.
Rywalizcję GP 7 CM zwyciężyła załoga w składzie
- A.Fereniec, D.Siwik-Fereniec, K.Rutkowski na Omedze, przed
- Ł.Dakszewicz. M. Kwaśnik, W. Frąckiewicz, G.Rosiński na S600 i
- P.Bokota, P.Bokota, K.Bokota na Omedze.
Wyniki szczegółowe: tutaj
Wyścig długi został rozegrany jako wyścig rodzinny na trasie patelnia -wyspa -patelnia i już na starcie znaliśmy zwyciężcę, ponieważ tylko jedna załoga wystawiła trzyosobową drużynę rodzinną, a była nią
- rodzina Bokota, gdzie trzech braci Piotr, Paweł i Konrad wystartowali na Omedze Susz.
Wyniki szczegółowe: tutaj
Organizator wyścigu i fundator nagród postanowił dodatkowo wręczyć nagrodę pocieszenia dla ostaniej załogi, a była nią załoga M. Dymerskiego na Moonshine. Pomio rekreacyjnych założeń wyścigu, rywalizacja trwała w najlepsze i dla porządku należy zaznaczyć, że metę pierwsza dotarła ekipa Ekomarina Giżycko na największym jachcie regat.
Wyniki Żeglarskiego Grand Mrągowa 2015 dostępne są w odzielnej zakładce.
Regaty stały się okazją do spotkania żeglarzy nie tylko z Mrągowa. Dotarły do nas załogi Giżycka, Kętrzyna, Susza, Białegostoku, Grodziska Mazowieckiego, czy też Głowaczowa, czyli miescowości najdalej oddalonej od Mrągowa spośród załóg regat. Była nia załoga S600 Trippin…, która otrzymała z tej okazji pamiątkowy puchar.
Puchary zostały wręczone również dla żeglarzy rywalizujących w El Bimbo w ramach ŻGP Mrągowa. Nagrodzono również najmłodszego żeglarza, a był nim 5 letni Szymek Dobrosielski.
Żeglarzom podczs otwrcia i zamknięcia regat, a także trakcie regat (został członkiem załogi Daina Team) towarzyszył i kibicował Prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Szkół Żeglarskich (ISSA) Pan Joan Basacoma i Wiceprezes Pan Tomasz Lipski.
Pan prezes Basacoma, bardzo ciepło i przychylnie ocenił nasze starania i organizację. Podczas zakończenia regat, wraz z Burmistrz Mrągowa Panią Otolią Siemieniec dokonali dekoracji żeglarzy i wręczyli pamiątki z regat, dyplony, puchary i nagrody.
Dziękujemy wszystkim współorganizatorom za współpracę, koleżankom i kolegom z MTR Czos za zaangażowanie i współpracę. Słowa uznania za nadludzki wysiłek składam Darkowi Bałdyga i jego współpracownikom, który był gospodarzem podczas otwarcia i zamknięcia regat.
Następne regaty juz 18 lipca – HOTEL ANEK CUP – Błękitna Wstęga Jeziora Czos.
Więcej na temat tego co działo się w porcie i na lądzie tutaj:
K.G.